poniedziałek, 21 listopada 2011

Faza I - Dzień 8

Zaczął się kolejny tydzień zmagań z P90X. Dziś jak tydzień temu w poniedziałek ćwiczyłem chest&back, a następnie AB Ripper. Muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z tych ćwiczeń ponieważ w tym gygodniu zrobiłem więcej powtórzeń, bardziej dokładnie i z większym obciążeniem, tak więc pnę się ku górze. Oby tak dalej. W związku ze zmianą godzin pracy (praca II zmianowa) trening przełożyłem na godzinę 10:00 oraz dokonałem kilka modyfikacji posiłków. Po wczorajszych pomiarach kontrolnych (I tydzień) zmiany nastąpiły tylko w pasie ze 104cm na 99cm... komisyjnie i oficjalnie mierzyła mnie żona więc mam świadków :) i jest czego oczekiwałem od P90X by może nie zrzucić kilogramów ale by zgubić "brzuszek". Tu macie dowód. Photoshop użyty był tylko w celu połączenia zdjęć i dodania napisów.


Dzisiejszy zakres ćwiczeń: